Stacjonujemy w Wielkopolskim Parku Narodowym.
To tu mamy dom, biuro, warsztat i las za oknem. To tu wcielamy w życie i testujemy wszystkie nasze pomysły. Wystarczy 5 minut, aby na pobliskich szutrach przetestować osprzęt, który montujemy w rowerach Koloride. Chętnie opowiemy wam, jak to było z naszym prototypem!
Pierwsze testy były na Kanarach, drugie 15 km pod Poznaniem.
Pofałdowany morenowy krajobraz nam sprzyjał i nie mogliśmy narzekać na brak zróżnicowanego terenu. Późna jesień, a my testowaliśmy rower na pasku Gatsa w zestawieniu z piastą wielobiegową, który idealnie sprawdza się w trudnych warunkach pogodowych. Następnie przeszliśmy z naszym egzaminem do drugiego etapu i pasek zamieniliśmy na łańcuch. Tradycyjny napęd też zdał celująco.
Sprawdzone, zatwierdzone.
Śmiało możemy powiedzieć, że rama świetnie się sprawdza zarówno na pasku jak i na łańcuchu. Przeciągnęliśmy rower przez śnieg, błoto, piasek, szuter, korzenie, asfalt. Dłuższe i krótsze trasy. Na sportowych treningach i spokojniejszych wycieczkach. Wynik?
Rowerem Koloride jeździ się komfortowo w lekko podwyższonej, uniwersalnej pozycji. Dzięki elektronice jazda jest super płynna. Opony Pirelli gwarantują bajeczną przyczepność, a amortyzator RockShox świetnie daje radę na dziurach, wybojach i okropnej tarce.
Testy się skończyły pomyślnie, a my mamy rowery w dwóch wariantach napędowych:
W wersji na pasku:
– pasek Gates Carbon Drive
– zębatki Gates 46 – 22
– piasta Shimano Alfine di2
– klamkomanetki Shimano GRX di2
– hamulce GRX BR-RX810
W wersji na łańcuchu:
– kompletna grupa Shimano GRX 817 1x11s Di2
Rowery toczą się na oponach Pirelli Gravel RC i kołach na obręczach DT Swiss G540. Do tego zapleciona została niezniszczalna piasta DT 350 w komplecie ze szprychami Sapim u kołodziejów z Lemonbikec.eu. Nie zapomnijmy o kierownicy ZIPP Service Course 70 Ergo z super owijką Supacaz Super Sticky Kush oraz siodełku Selle Italia Model X, Superflow L.